Zdjęcia co prawda zostały zrobione już kilka dni temu, w pogodny dzień, kiedy pojawiło się na chwilę słoneczko. Ale nawał przedświątecznych obowiązków skradł cały mój czas. Dodaję, więc post dzisiaj, wieczorną porą, w bardzo świątecznym nastroju :). Ponownie przedstawiam szary płaszczyk, tym razem w świetle dziennym. Co prawda pojawił się już w poprzednim poście, ale chcę go pokazać w nieco innej odsłonie. Połączyłam go z prostą, ciepłą sukienką i z czarnymi, wysokimi kozakami za kolano. Zazwyczaj nosiłam botki...byłam zdania, że wysokie buty na obcasie są bardzo ładne, ale mało praktyczne. Natomiast muszę przyznać, że takie muszkieterki są naprawdę bardzo wygodne! I na pewno zdecyduję się na zakup kolejnej pary takich bucików, w innym kolorze. Jak Wam się podoba taka wersja? Przy okazji chciałam życzyć Wam Wesołych Świąt! Dla każdego dużo zdrówka i odpoczynku <3
Płaszcz - Zalando Sukienka - B-B Kozaki - Renee